Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martita
Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:38, 14 Sie 2010 Temat postu: rodzice |
|
|
ja tak z innej beeczki troszke ..mam problem ze starymi a konkretnie z ojcem. Ja mam 14 lat a moj tata jest nawet młody (36). Od jakiegos czasu ja i mama zauwazyłysmy że chyba ma romans z laską która ma 21 lat! Ta laska u taty w pracy podobno non stop siedzi! Ona dala tacie prezent na Swięta a tata jej! ( a mamie to nie dal i mi ) . Ostatnio znowu sie to powtórzyło bo byl spokój pół roku. Rodzice tak sie pokłócili ze mama non stop płakała chciala sie wyprowadzić i powiedziała ze chyba sie rozwiodą! Teraz mama jest w szpitalu a ja na nk akórat zajrzałam . I specjalnie weszłam w historie a tu prosze! Oglądał ją wczoraj na nk i jakiej inne tez! Mamy nie chce martwic a tata na mnie tylko krzyczy jak o tą laske cos zapytam. Cała rodzina wie juz o tym o ojciec nic sobie z tego nie robi! Więc prosze was! pomóżci mi! Co ja mam zrobić?! ;///
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lalunia_11
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Nie 10:37, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz... nie wiem nawet co mam powiedzieć...
Przykro mi że tak źle w Twojej rodzinie idzie...
Tak na dobrą sprawe wiem co zrobić...
Tylko powiedz mi dlaczego Twoja mam jest w szpitalu bo nie jest tu wyjasnione za bardzo..
Ja na Twoim miejscu to albo bym sie przestala odzywac do ojca i na dobra sprawe poszla do jakiejs kolezanki na jakis tydzien ... jesli bedzie Ci kazal wracac to powiedz ze jesli nikt nie zakonczy tej sytuacji to Ty do domu nie wrócisz...
Jesli to nie zadziala to pojdz do tej dziewczyny ktorej Twoj ojciec dal prezent na swieta i popros ja o to <juz z laski> zeby zostawila Twojego ojca bo psuje wam rodzine.... I jak moze to niech z nim pogada o tym ze ma wspaniala rodzine i takie glupoty zeby cos do niego trafilo...
Naprawde nie wiem co w tej sytuacji bym zrobila...
Mysle ze idziesz w dobrym kierunku ze wgl chcesz cos z tym zrobic bo ja to bym czekala az wszystko ie jakos ulozy...
W kazdym razie zycze Ci powodzenia ! Trzymaj sie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martita
Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:40, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mama jest w szpitalu bo ma jakies kamienie na nerkach i wgl...
A ja do tej laaski boje sie isc bo wtedy ojciec mnie opier**** ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|